Saturday, January 30, 2021

Ludowa dyplomacja profesora i księdza – jak Lange i Orlemański Polskę ratowali




Większość Polaków w okupowanym kraju i za granicą nie zdawała sobie sprawy z sytuacji na świecie. Wiosną 1944 klęska barbarzyńców spod znaku połamanego krzyża była już przesądzona wskutek ogromnej przewagi materiałowej sił alianckich. Mały kapral przegrał bitwę o Atlantyk oraz zmagania o panowanie w powietrzu na kontynencie europejskim. W maju i czerwcu doszło do kolejnych, ogromnych klęsk wojsk niemieckich we Włoszech i na froncie wschodnim. Zwycięska Armia Radziecka wkraczała na terytorium Drugiej Rzeczypospolitej. To było jasne jak słońce. Natomiast społeczeństwo polskie w kraju i na emigracji przeważnie nie rozumiało, że alianci zachodni pozostawią los Polski w rękach Stalina i komunistów. Powszechna była wiara w to, że Anglia i Ameryka nie pozwolą zsowietyzować Polski, że zasługi polskich żołnierzy i naukowców dla zwycięstwa słusznej sprawy, bohaterstwo polskich partyzantów uchronią umęczony kraj przed nowym rozbiorem i potworną dyktaturą.



W obliczu tej szalonej, bezpodstawnej oceny sytuacji, opartej na pseudokatolickim micie politycznym Polski jako Chrystusa narodów, znalazło się dwóch mądrych Polaków, którzy postanowili odwołać się do rozumu Stalina aby ratować Polskę. Z niezwykle ważnych względów Roosevelt i Churchill podjęli już decyzję o podziale Europy między blok wschodni i zachodni. Jednym z nich było uniemożliwienie odrodzenia się potęgi Niemiec, która mogłaby zagrozić anglosaskiemu panowaniu na morzu. Drugim trwałe polityczne, społeczne i ekonomiczne zjednoczenie narodów anglosaskich. Jedynym sposobem sprawienia, aby rząd brytyjski nie rzucił narodu polskiego ponownie na pożarcie było wytłumaczenie Stalinowi, że przywrócenie Polski na mapie świata jako w miarę silnego, co najmniej częściowo niezależnego państwa jest w interesie Związku Radzieckiego.



Na zdjęciu: Wielka Trójka w Jałcie, luty 1945. Konferencja jałtańska podzieliła Europę na radziecką i anglosaską strefę wpływów.



Źródło ilustracji:
Conference of the Big Three at Yalta makes final plans for the defeat of Germany. Here the "Big Three" sit on the patio together, Prime Minister Winston S. Churchill, President Franklin D. Roosevelt, and Premier Josef Stalin. February 1945. (Army)Exact Date Shot UnknownNARA FILE #: 111-SC-260486WAR&CONFLICT BOOK #: 750.

Grambaba, own work, CCB-Y 4.0







Ówczesna prasa brytyjska pisała: „Prasa amerykańska ponownie przydaje znaczenie rzekomym propozycjom marszałka Stalina wobec Polski. Podkreśla się zwłaszcza punkt, w którym mowa o tym, że Rosja jest gotowa przejść do porządku dziennego nad swoimi dawnymi żądaniami przyjęcia linii Curzona i pozostawić Polakom Lwów i Wilno. Te wiadomości to bezpośredni wynik wizyty profesora Langego w Moskwie, gdzie został przyjęty przez marszałka Stalina.”



W swoim najnowszym przemówieniu p. Churchill oświadczył, że zakończenie sporu polsko-rosyjskiego może zostać powitane tylko i wyłącznie z radością. Będzie przy tym bez znaczenia kto i jak do tego doprowadzi.”


Następnie szkocki dziennik donosił o nastrojach rządu polskiego w Londynie i jego zaniepokojeniu... No cóż, poborem do Wojska Polskiego, którego zadaniem było pokonanie barbarzyńców co podbili i dręczyli Polskę.


W kręgach polskich wygnańców nikt nic nie wie o tych rosyjskich propozycjach. Panuje tam natomiast zaniepokojenie najnowszymi ruchami Rosji w okupowanej przez Rosję części wschodniej Polski. Wszyscy Polacy w wieku od 17 do 45 lat podlegają tam poborowi do armii generała Berlinga, która według danych przekazanych z Moskwy liczy obecnie 100 000 żołnierzy. Po drugiej stronie jest Wojsko Polskie walczące ramię w ramię z wojskami brytyjskimi i podlegające rządowi polskiemu w Londynie. Ocenia się, że ta armia liczy również 100 000 żołnierzy.”


Niedawno temu moskiewskie radio nadało oświadczenie o przybyciu do Rosji przedstawicieli Krajowej Rady Narodowej. Rada ta została zorganizowana w styczniu 1944 r. przez Komunistyczną Partię Polski [w rzeczywistości przez Polską Partię Robotniczą i Polską Partię Socjalistyczną] i nie jest reprezentatywna w stosunku do innych partii. Wiadomość została podana z Moskwy z komentarzem, że komunistyczna Rada Narodowa nawiąże stosunki ze wszystkimi pozostałymi rządami Sprzymierzonych.”



Ruch komunistyczny w Polsce jest bardzo słaby, ale strona rosyjska dobrze go zaopatruje w broń i pieniądze. Pod każdym względem otrzymuje więcej pomocy aniżeli Polska Armia Podziemna [Armia Krajowa].”


Na tym chyba należy zakończyć cytowanie z archiwalnego egzemplarza brytyjskiej gazety. Naszym źródłem, wiele mówiącym o ówczesnej, niezwykle wielkiej polityce, jest: PROFESSOR'S VISIT TO MOSCOW. Reported Proposals to Poland, „Glasgow Herald”, 2 czerwca 1944, s. 4. Temat można chyba zamknąć przypomnieniem, że od września 1943 Anglicy i Amerykanie dysponowali dobrymi lotniskami wojskowymi w południowych Włoszech. Posiadali wystarczające siły i środki, aby zaopatrywać stamtąd Armię Krajową w duże ilości materiałów wojennych, lekarstw i opatrunków. Rezygnacji z możliwości dokonywania znacznie większej ilości zrzutów z powietrza dla polskiej armii podziemnej nie da się wytłumaczyć inaczej niż czysto instrumentalnym traktowaniem sprawy polskiej przez elity władzy Brytanii i Stanów.



Tak więc Rosjanie wkroczyli na polskie terytorium narodowe, a polski rząd nie miał z nimi w tym czasie stosunków dyplomatycznych. Ktoś znany i szanowany na Zachodzie musiał podjąć się dyplomatycznej misji ratunkowej.


Oskar Lange nie był jakimś niedoświadczonym prawiczkiem, zapatrzonym we wspaniałą, ale niestety bezpowrotnie minioną przeszłość Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Był wybitnym myślicielem, świadomym obowiązku udziału w powojennej odbudowie kraju. Dorosłym mężczyzną, który doskonale znał Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię oraz ich politykę. Tę rzetelną i rzadką wśród polskich emigrantów wiedzę, wiele nieformalnych, ale bardzo ważnych kontaktów (był doradcą ekonomicznym administracji waszyngtońskiej w ramach Komisji Cowlesa) wykorzystał do próby uzyskania poważnych ustępstw na rzecz Polski na Kremlu.


Po najechaniu Polski przez faszystowskie Niemcy Oskar Lange stał się bardzo aktywny politycznie, wspierając polski rząd gen. Sikorskiego na emigracji, który uważał za postępowy. Jego koledzy socjaliści odgrywali ważną rolę w szeregach nowej polskiej ekipy rządzącej. Po tym, jak Niemcy ujawnili zbrodnię katyńską, a niezłomny generał zginął w katastrofie samolotu (prawdopodobnie został zamordowany z przyczyn politycznych), profesor Lange zrozumiał dwie rzeczy. Po pierwsze, zachodni sojusznicy nigdy nie zgodzą się – w dającej się przewidzieć przyszłości – pomóc Polakom w walce ze Związkiem Radzieckim. Po drugie, Polska może zostać wyzwolona przez Armię Czerwoną i pozbyć się kapitalizmu, który uważał za wielkie, nawet jeżeli czasem mniejsze zło.



Plan Langego był prosty i genialny – chciał zapewnić wzajemne zrozumienie w stosunkach polsko-radzieckich, a zarazem zniszczyć Prusy, uznając je za najgorsze zagrożenie dla przyszłości Polski. Także wyjaśnić zupełnie jasno Stalinowi, że kopiowanie wszystkich rozwiązań radzieckich w Polsce byłoby bezsensowne. Użył potężnej broni...


Zaczął pisać listy i artykuły, publikowane w amerykańskiej prasie wielkonakładowej: „New York Herald Tribune”, „Chicago Sun”, także w amerykańskiej prasie lewicowej. 5 października 1943 r. „The New York Herald Tribune”, jedna z najpoważniejszych i najbardziej wpływowych amerykańskich gazet codziennych, opublikowała kolejny list Langego jako swój artykuł wstępny. Znany ekonomista napisał: „Polska zapewne znajdzie się w radzieckiej strefie wpływów. Wszelkie podejmowane przez Polaków próby wywoływania nieporozumień między naszymi anglosaskimi sojusznikami a Związkiem Radzieckim są najprawdziwszym samobójstwem. Muszą skutkować tymi samymi konsekwencjami, których promotorzy takiej polityki tak bardzo pragną uniknąć. Polska może tylko zyskać na przyjaźni amerykańsko-radzieckiej i anglo-radzieckiej ”.


Miał na myśli ustanowienie twardego reżimu stalinowskiego w Warszawie i miał zupełną rację. Taki surowy i niebezpieczny dla polskich patriotów reżim powstał rzeczywiście po wybuchu zimnej wojny. Ponadto Lange posiadał rzetelne informacje na temat postawy Roosevelta, w pełni podzielanej przez rząd brytyjski: „Rosjanie nie żądają niczego więcej niż tego, co słusznie im się należy. Może mogliby być trochę bardziej hojni i przyznać Polakom kilka małych obszarów na wschód od linii Curzona. Natomiast my nie będziemy prowadzić wojny z Rosją z powodu Polski ”. Lange został o tym ostrzeżony przez szefa czechosłowackiego rządu na uchodźstwie Beneša.


(Edward Taborský, President Edward Beneš. Between East and West, 1938-1948, Stanford 1981, pp. 121-122., cytat za: Anna M. Cienciała, New Light on Oskar Lange as an Intermediary between Roosevelt and Stalin in Attempts to Create a New Polish Government (January-November 1944), Acta Poloniae Historica, rocznik 1996, s. 97)



Pozostał tylko jeden sposób, by uratować Polskę, wygrać dla niej przyszłość, o czym prof. Lange pisał także dla prasy ukazującej się w USA w języku polskim


Jego przesłanie: Nadal jest nadzieja, że zachowamy Wilno i Lwów (wówczas jednoznacznie polskie miasta) w naszych granicach kosztem narodowego zjednoczenia Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy z Radziecką Białorusią i radziecką częścią Ukrainy. Był jednak najwyższy czas, aby ukształtować nową Polskę jako kraj ściśle sprzymierzony ze Związkiem Radzieckim. Nowa Polska zyskałaby Prusy Wschodnie i wprowadziłaby dogłębną reformę rolną. Oba te posunięcia są konieczne, także ze względu na fakt, że niektórzy pruscy właścicieli ziemscy mogłiby odzyskać obywatelstwo polskie. W rezultacie: „To raz na zawsze złamie społeczne zaplecze pruskiego militaryzmu”. Pisał też o konieczności odbudowy państwa polskiego bez przedwojennych, dużych mniejszości narodowych: ukraińskiej i białoruskiej, których nie można spolonizować i które były jednym z głównych źródeł wewnętrznych sporów i działań terrorystycznych i niemal wyłącznie osłabiły Polskę w okresie międzywojennym.



Te działania socjalistycznego i protestanckiego naukowca zostały mocno wsparte przez dobrze znanego amerykańskim Polakom i bardzo przez nich szanowanego księdza katolickiego.


Jedna rozmowa na osobności między nim a Oskarem Lange wystarczyła, aby przekonać o. Stanisława Orlemańskiego. Pater łacinników i jego brat Kazimierz mieli wiele wspólnego z życiem polskich i innych słowiańskich robotników przemysłowych w Pensylwanii oraz ich walką o lepsze warunki pracy. Musieli także walczyć o język polski i polskich księży dla polskich parafii rzymskokatolickich. Kiedy ksiądz proboszcz dowiedział się o prawdziwym stosunku Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii do Polski, był wstrząśnięty i przerażony. Zrozumiał, że Lange ma rację i natychmiast zaczął działać. Pomógł założyć Ligę Kościuszkowską, która udzielała pomocy materialnej żołnierzom armii Berlinga, żyjącym w trudnych warunkach frontu wschodniego. Dołączył później do Langego jako wysłannik ludu polskiego do Stalina.



Jedna bardzo ważna rzecz z wielu powodów, zwłaszcza w czasie wojny, życie radzieckiego naczelnika państwa było zagrożone. Stąd też nie można było dopuścić cudzoziemców na Kreml tylko dlatego, że chcieli z nim porozmawiać. W rezultacie zarówno Lange jak i Orlemański musieli zostać dokładnie sprawdzeni przez radziecki wywiad


Co więcej, radziecka policja polityczna NKWD założyła teczki, w których figurowali jako jej tajni współpracownicy. W innym wypadku nie zostaliby wpuszczeni na Kreml. Z drugiej strony, wbrew twierdzeniom niektórych skrajnie antykomunistycznych historyków, ani ksiądz ani profesor nie byli tajnymi, płatnymi agentami Stalina. Wiadomo to z całą pewnością od roku 1965, kiedy to ujawniono depesze enkawudystów z lat czterdziestych, rozszyfrowane w ramach amerykańskiego programu kontrwywiadowczego Venona.


Dopiero potem pozwolono Langemu wejść do ambasady radzieckiej w Waszyngtonie i przekazać list, który napisał do Stalina po rosyjsku, a następnie przepisał go na maszynie jeden z jej urzędników. W swoim liście Profesor poprosił „Marszałka Stalina” o spotkania z nim samym, z generałem Berlingiem i jego żołnierzami, doradczynią Stalina do spraw polskich Wandą Wasilewską oraz czerwonymi polskimi Żydami, którzy założyli w Moskwie Związek Patriotów Polskich. Niektórzy z nich byli rzeczywiście polskimi patriotami, niestety tylko niektórzy… Stawką w tej grze było nie tylko to jak będzie wyglądać nowa Polska, ale także to kto nią będzie rządził.



Próba podsumowania – co właściwie zdziałali profesor Lange i ksiądz Orlemański?


Rozmowy, które w maju 1944 przeprowadzili ze Stalinem i jego ministrem spraw zagranicznych Mołotowem ci dwaj polscy patrioci, których możemy śmiało uznać za prekursorów lewicy narodowej, miały określone cele i znaczenie. Cele maksymalne, a mianowicie przyłączenie do Polski niemieckich ziem wschodnich z jednoczesnym zachowaniem w granicach nowej Polski Wilna i Lwowa, także powstanie w Warszawie trwałego rządu zjednoczenia narodowego, opartego na wspólnym sprawowaniu władzy przez komunistów, socjalistów, ludowców i umiarkowanych narodowców (Stronnictwo Pracy) nie zostały osiągnięte.



Trzeba to ocenić jasno i wyraźnie; Lwów i Wilno przegrali dla Polski dziwni ludzie z Londynu oraz napaleni dowódcy Armii Krajowej, którzy urządzili trzy powstania pod nosem Armii Radzieckiej, postrzegane przez Stalina jako antyradzieckie prowokacje


Zamiast zrozumieć i przyjąć do wiadomości ostatnie ostrzeżenie, jakim był brak dużych anglo-amerykańskich zrzutów powietrznych broni, amunicji i wyposażenia, pozwalali bojownikom Armii Krajowej wierzyć w bajki dla dorosłych i sami je rozpowszechniali. Akcja Burza była bez szans i prowadziła tylko do niepotrzebnych ofiar i zniszczeń. Zamiast ją podejmować należało przekazać społeczeństwu prawdę; Polska zostanie włączona do radzieckiej strefy wpływów, decyzje w tej sprawie są nieodwołalne, a dalsza gra będzie się toczyć tylko o to aby ograniczyć do minimum straty i uzyskać za nie możliwie jak najlepszą rekompensatę.


Wnioski praktyczne byłyby w takim wypadku równie jasne; godzimy się z komunistami, przebaczamy Stalinowi i staramy się pozyskać jego zaufanie, składamy broń i pracujemy na rzecz nowej Polski. Wyprawa Langego, który wcześniej ostro krytykował ZSRR i Stalina za niewłaściwe podejście do budownictwa socjalistycznego, miliony ofiar i podeptanie wszelkiej demokracji, dowodziła wykonalności takiej wolty. Inna sprawa czy taki układ mógłby przetrwać wybuch zimnej wojny w roku 1948? O istotnych przyczynach i przebiegu tej ostatniej trzeba będzie napisać osobno.



Ksiądz i profesor osiągnęli polskie cele minimalne


Polska powróciła na mapę świata jako silne, uprzemysłowione, a zarazem najbardziej (aczkolwiek tylko częściowo) niezależne od ZSRR państwo bloku radzieckiego. Kościół Rzymsko-Katolicki, także Kościół Ewangelicki i inne patriotyczne związki wyznaniowe przetrwały w dobrym stanie epokę Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Oskar Lange okazał się niespodziewanie niezwykle zręcznym i skutecznym dyplomatą. Niebawem miał odegrać historyczną rolę jako pierwszy powojenny polski ambasador w Waszyngtonie. Jako najprawdziwszy wybawca narodu polskiego od głodu i nędzy.




Sunday, January 24, 2021

The Great Socialist Calculation Debate. PT 2: Fascism, neoliberalism and the fall of free market

 

Nowadays we can see how the managerial system works under the neoliberal, globalist and imperialist capitalism. All the big supranational corporations are centrally planned institutions. They are managed by small groups of people in upper centralised management. These people don't observe the free market rules very much and are don't allowed to do so on the daily basis. They don’t see a need to look after best external price proposal to secure supplies. They regularly transfer goods and services internally instead.


They don’t observe free market rules but dictate their own game rules to the markets and the governments. They wrecked the American automotive industry, the most of Polish and other Eastern European industries, including East Germany, and are about to wreck the crucial industries across the Western world, exploiting the quixotic ideologies of New Left. Facing the worldwide tragedy we must rediscover the Lange model of market socialism.


The wrecked old Ford autocar. Authors own picture





Even before the First World War, two French economists working in Switzerland: Léon Walras and Wilfred Pareto made groundbreaking scientific discoveries in the field of economic calculations, i.e. the conditions of profitability of economic activity. Walras provided the definition of economic utility based on economic value which has a decisive influence on the price formation of individual commodities, also on how demand is shaped.



A student, follower and successor of Walras at the University of Lausanne was Wilfred Pareto who developed an extraaordinary theory of total or general economic equilibrium


This professor's achievements were enormous and immensely important. He developed a total of five new economic theories. He achieved this by processing a huge amount of statistical data on the production, purchase and sale of various goods and the income of the population. Together with his assistants he used arithmometers, compometers (mechanical calculators) and special typewriters. He presented the results of these calculations in the form of many tables and mathematical equations.



He hypothesized that applying his theories to the national economy would transform the country whose government did so into a great economic power


This hypothesis is referred to as Parethian efficiency or Parethian equilibrium. During the last years of his life, Pareto became interested in history and sociology. Also in these areas he relied on interesting sources in the form of tax statistics from several cities in Western Europe and South America. He compiled the results of several centuries and ... He was shocked and embittered by his discoveries.



He came to the conclusion that most people are cruel and self-righteous persons who, instead of sympathizing with their fellow human beings, are ready to accumulate wealth and make a career over dead corpses

 

Regarding the socio-economic side of the development of the state and civilisation, Pareto was of a firm opinion that progress in the field of social relations is an illusion, and democracy is a fraud that must lead to an unbelievable disaster. In his opinion, people are divided into shepherds (the ruling elite), dogs (the police and the army, special services) as well as immoral and primitive cattle.



The state have to be ruled by one man a monarch or a dictator being tough and reckless autocrat and despot who ensures order and security, and then leads his countrymen towards progress kicking and punching them with no grace


In fact, there is an aristocracy, a class government that is ruling all the time and their members are filthy rich and don't care for ordinary people. Although the latter are also evil and cruel, they must be provided with tolerable working and living conditions. Simply because they are what the rest of society depends on. It is they who pay the largest sums to the state treasury. Logically, if they start to die of hunger and cold, if there is no work for them, the state will perish.



That is why according to Pareto a revolution sometimes happens, being besides desperately needed. The members of the existing ruling class are expropriated, sometimes also murdered, and the living conditions of ordinary people improve


To achieve this goal a radical political movement has to emerge and overthrow the shepherds who do not care enough for their cattle, replacing them by its own men and women at the same time. The more ruthless and brutal the movenent becomes, the longer the new and better order shall last.



One of the students attending Professor Pareto's lectures was Benito Mussolini


In the following years, he put into action both the economic and the socio-political theories of his master. Italy quickly recovered from internal difficulties and began to grow in strength and prosperity.



So what mistake did the fascist leaders make due to which they lose their lives and power?


We must admit that during the interbellum both fascist dictators freed their countries from insecurity, mass unemployment and industrial walkouts. Under their rule there was full employment and even the well-being of the common people. Both Germany and Italy were once again great powers and admiration of a considerable part of the world, and even their foes were impressed by their awesome new power. So why did their experiment fail? Was it some kind of conspiracy against them that led to the unnecessary WW 2?



Fascism was based on several wrong assumptions


First of all, we must remember about their belief that every obstacle can be removed by force and ruthlessness. The fascists did not understood that in many cases it is better to be patient and try to gain time. They were unable to understand the wisdom of Julius Caesar: generosity befits the winner. Also another ancient Roman wisdom; agreements must be adhered to. They tried to intimidate and compel whole nations to obey with brutal and primitive persecution. Thus they finally united all their enemies (which earlier, also later fought each other) against the Axis powers.



A grave question is arising: Did you see many serious similarities between the fascism and the present-time globalism?


Just like that late political system it knows no fear, shame and compassion. It turns charitable activity into a brazen advertisement for natural and legal persons who undertake it. Globalists and multinational corporations conduct their policy in a dictatorial manner, ruthlessly taking normal life from other people. Like fascist regimes, globalism efficiently uses science, technology, and propaganda to deceive the people and lead them to their destruction. It has an efficient and unbelievably smart managerial force at its disposal, but instead of waiting for the right moment it puts its plans into action in a hurry, despising patience and moderation.



Globalists seems to consider ordinary people to be cattle and themselves to be the sole owners of that cattle, who are allowed to do with them as they please


Oskar Lange who was well versed in Wilfred Pareto's economic and social theories, accurately predicted the future, increasingly inhuman versions of capitalism. At the same time, he understood the great importance of his economic theories. Already as an adolescent boy, affected by the terrible misfortune of an incurable disease and facing premature death, he began to sympathize with people suffering from poverty and malnutrition. He was a good genius who wanted to save ordinary people. He decided to use the scientific achievements of a bitter old man who despised "cattle" to develop a theory of an economically efficient socialist system. This economic theory was introduced to the world at a time when fascism seemed to be invincible. Currently, it is gaining more and more importance. We will present it in the next episode of this series.



Friday, January 15, 2021

Socjalizm rynkowy według Oskara Lange – socjalistyczna debata ekonomiczna cz. 3




Książka która o mały włos zmieniłaby losy świata. Gdyby zawarte tam wskazania wprowadzono w życie w bloku radzieckim powstałby światowy systemowy antykapitalizm. Ten blok stałby się niezdobytą twierdzą, potęgą niezwalczoną – ani środkami pokojowymi ani wojskowymi. W wyniku działania prawa konwergencji (socjologia, historiozofia) świat byłby obecnie socjalistyczny, a zarazem oparty na wolnym rynku w jego rzeczywiście wykonalnych i pożytecznych rozmiarach. On the Economic Theory of Socialism – Przyczynek do teorii ekonomicznej socjalizmu, winieta drugiego wydania (rok 1938), z artykułem wówczas już świętej pamięci dziekana wydziału ekonomicznego Uniwersytetu Chicagowskiego, którym był Frederick Manville Taylor (Fred M. Taylor), zamiast przedmowy.


Fred Manville Taylor był autorem pierwszej koncepcji socjalizmu rynkowego, którą jednak tylko naszkicował, pozostawiając jej ukończenie swoim następcom. Znacznie doskonalsza teoria Langego (zwana też paradygmatem Langego-Lernera) rozwija się do dzisiaj w sztafecie pokoleń neomarksizmu oraz światowej lewicy narodowej, od Abby Lernera po Michaiła Chazina (Nowy Czerwony Projekt).

Źródło grafiki: www.upress.umn.edu





Oskar Lange uśmiał się kiedy się dowiedział w jaki sposób wolnorynkowcy dowodzą rzekomej podwójnej niewykonalności wprowadzenia socjalistycznej gospodarki planowej. Profesor Lange nie musiał długo się zastanawiać aby zdać sobie sprawę z tego, że Mises i Hayek sugerują jakoby – w przypadku zniesienia wolnego rynku – właściwe ceny tysięcy różnych towarów należało wyliczać rozwiązując miliony równań. W świetle praw ekonomicznych odkrytych przez Walrasa i Pareto można było uznać umiarkowaną ilość wskaźników, które można było uzyskać z każdej w miarę dokładnej statystyki za wystarczającą, aby na pierwszych etapach budownictwa socjalistycznego powielać ceny kapitalistyczne, a następnie zacząć je określać w toku planowania gospodarczego.



Austriacy wystawili się na pośmiewisko


zaś skuteczne planowanie gospodarcze cen oraz ilości całego mnóstwa produktów rolnych, nabywanych przez państwo w zamian za gwarancje utrzymania ich cen skupu w okresie Nowego Ładu udowodniło ich brak wiedzy. Tak w ogóle to Lange nie przejmował się zbytnio tym co dawniejsi myśliciele socjalistyczni – w tym Marks i Engels – sugerowali jako rozwiązanie problemu wartości towarów i usług oraz sposobu określania płacy za pracę.




Po prostu wiedział, że te same, odkryte pod koniec XIX wieku prawa ekonomiczne znajdują zastosowanie do gospodarki kapitalistycznej, socjalistycznej, do warunków Nowego Ładu, a nawet ustroju faszystowskiego


Jedynym sposobem zawieszenia ich na jakiś czas jest przekształcenie całego kraju (albo całej grupy krajów podbitych) w jedno wielkie więzienie o zaostrzonym reżimie, z karą śmierci za niską wydajność pracy itd. itp. Zamiast zalecać ludobójstwo dobry profesor Lange naszkicował inne rozwiązania.




Podstawy ustroju socjalistycznego w gospodarce narodowej według Oskara Lange – socjalizm rynkowy a społeczeństwo i państwo


W modelu społeczeństwa socjalistycznego według Oskara Lange wielka własność wszystkich środków produkcji (z wyjątkiem siły roboczej), instytucji finansowych, głównych środków transportu jest uspołeczniona. Stosownie do tego nie ma żadnego rynku dóbr trwałych przedsiębiorstw, w tym środków produkcji, a zamiast zmiennej ceny ustalanej przez podaż i popyt występują ceny stałe na te dobra, wyliczone w księgach rachunkowych. W tym modelu gospodarowania występują: Centralny Urząd Planowania (CUP, inaczej: planifikator) oraz obywatele będący jednocześnie nabywcami, ludźmi pracy i producentami, a zarazem właścicielami środków produkcji.


Jak z tego wynika osoby fizyczne biorą udział w systemie gospodarowania nie tylko jako ludzie pracy i konsumenci, ale również właściciele i producenci. Otrzymują swój dochód w ramach sum z funduszu płac, a z drugiej strony w formie dywidendy społecznej.


Podana przez planifikatora stała cena teoretyczna majątku trwałego przedsiębiorstw jest ustalana poza grą sił rynkowych (kształtujących ceny dóbr powszechnego użytkowania oraz powszechnego spożycia) i wyznacza zarazem warunki ramowe kształtowania funduszy dodatkowych uspołecznionych zakładów pracy (wydatkowanych na kulturę i wypoczynek, bezpieczeństwo wewnętrzne oraz narodowe, ochronę zdrowia itd.). Tym samym planifikator określa także warunki finansowe zatrudnienia w przedsiębiorstwach sektora publicznego, oferowane tzw. sile roboczej.




Ścisła centralistyczna kontrola gospodarki potrwa tylko przez krótki czas, ponieważ wkrótce nastąpi kolejny etap rozwoju socjalizmu przewidziany przez Langego


Większość codziennej działalności gospodarczej ma zostać zdecentralizowana i przypaść w udziale wielkiej ilości uspołecznionych osób prawnych (zakładów pracy). Każdy zakład otrzyma osobny kapitał zakładowy, własny rachunek strat i zysków, co oznacza prowadzenie działalności w podobny sposób jak to miało miejsce w przypadku wielu niezależnych przedsiębiorstw w epoce kapitalizmu wolnokonkurencyjnego.




Kształtowanie cen optymalnych w socjalizmie rynkowym – metoda nakładki rynkowej oraz ceny stałe


Odrywając się na chwilę od suchych opisów mechanizmów działania gospodarki oraz dość trudnych do zrozumienia określeń ekonomicznych… To czego potrzebujemy najbardziej to empatyczna świadomość, która zna nie tylko suche fakty i definicje, ale także wczuwa się w związane z tym zagadnienia. Zaspokajanie potrzeb ludu, unikanie bezrobocia i braków w zaopatrzeniu w towary to nie jest tylko kwestia faktów i liczb.




Tak piszący jak czytający te słowa zetknęli się zapewne z systemem operacyjnym Linuks, który można uznać za ciekawą alternatywę dla Windowsa


Z Linuksem miałem wreszcie spokój, naprawdę święty spokój! Niestety jednak za spokój w przypadku Linuksa na peceta (komputer osobisty) albo laptopa (podręczny komputer przenośny) płaci się ubóstwem oprogramowania. Linuks zapewnia tylko podstawowe środowisko pracy dla przeciętnego użytkownika, który na ogół nie jest żadnym specem od komputerów. Brakuje wielu aplikacji, niekiedy nadzwyczaj użytecznych czy też specjalistycznych (np. warsztat tłumacza ze słownikiem tworzonym przez użytkownika), do których człowiek się przyzwyczaił na Windowsie.


Z tego powodu paru dobrych ludzi umożliwiło uruchamianie aplikacji Windows na Linuksie, tworząc w tym celu Projekt Wine (Wino). Można zatem uruchamiać oprogramowanie Windows z Wine na kilku popularnych odmianach Linuksa, nie posiadając kopii Microsoft Windows. Ta bezpłatna kompatybilna nakładka z otwartym kodem źródłowym ma ogromną wartość, aczkolwiek trzeba być doświadczonym użytkownikiem, aby płynnie uruchamiać na niej wszystkie potrzebne aplikacje z Windowsa. Inna sprawa; trzeba pamiętać, że Wino to nie emulator (Wine Is Not an Emulator, WINE).




Tak jak poprzez Wine Windows nie zastępuje Linuksa tak też Oskar Lange tworzył model ustrojowy. w którym socjalizm działa i ani trochę nie zanika wykorzystując wszystkie realnie wykonalne i pożyteczne elementy wolnego rynku


Ludzie pracy oferują swój wysiłek i możliwości przemysłowi względnie określonej fabryce, wybierając z reguły tę gałąź względnie ten zakład, który oferuje najwyższą płacę za ich pracę. Przy tym jednak ceny jakie przemysł względnie fabryka płaci za ziemię, nieruchomości i czynniki produkcji są stałe (nie zmieniają się w dłuższym, powszechnie znanym okresie czasu).


Konsumenci mają do swojej dyspozycji prócz wynagrodzenia za pracę (płaci im się cenę za pracę podyktowaną przez rynek pracy + koszty dodatkowe alternatywnych form gospodarowania) określoną dywidendę społeczną. Tę ostatnią określa CBP (planifikator) na podstawie wartości księgowej przedsiębiorstwa. Pracobiorcy zdają sobie sprawę z tego jak kształtują się ceny na rynku dóbr powszechnego użytkowania i towarów powszechnego spożycia i chcą (w każdym razie tak należy zakładać) uzyskać jak największą korzyść z wydatkowanych przez siebie pieniędzy. Ich wiedza (o własnych potrzebach) oraz swoboda wyboru kształtuje rozmiary popytu na dobra materialne przeznaczone dla ludności (towary konsumpcyjne).


Rola gry sił rynkowych (na rynku towarów dla ludności oraz rynku pracy) polega wobec tego na tym, aby dostarczać wskaźników pozwalających na określenie (metodą prób i błędów) obiektywnych kryteriów przydziału środków produkcji oraz innych rezerw do poszczególnych gałęzi gospodarki. Określa także niezbędny zakres i sposób zmiany metod produkcji. Po odbyciu większej liczby cyklów dopasowywania produkcji do popytu można będzie w końcu ustalić pewną cenę równowagi lub też – w przypadku ograniczonych możliwości państwa w jakiejś dziedzinie – określić ramy pewnego kompromisu w sprawie dostosowania podaży do popytu.




Celem tego jest naprawdę wyjątkowa, określona przez prawa ekonomii politycznej optymalizacja ceny produktów oraz czynników ich wytworzenia


Optymalizacja odbywająca się tak poprzez szukanie ceny w ramach swobodnej wymiany gospodarczej jak też w ramach niezbędnej interwencji podejmowanej przez państwo. Cena równowagi musi bowiem uwzględniać rozmiary produkcji i zapasów jak też zmienne rozmiary popytu.




W modelu Langego rząd centralny i jego agencje mają ciężko pracować w kierunku dostosowania gospodarki narodowej do potrzeb społeczeństwa i państwa


CUP symuluje lub, określając to dokładniej, naśladuje rynek dóbr konsumpcyjnych metodą prób i błędów opracowaną po raz pierwszy przez Leona Walrasa i wyjaśnioną matematycznie przez Wilfreda Pareto, co powinno zapewnić tak zwaną paretiańską wydajność ekonomiczną. Powinniśmy pamiętać o tym, że kiedy paretiańska teoria całkowitej równowagi gopodarczej została wprowadzona w praktyce, najpierw w faszystowskich Włoszech, a potem w Stanach Zjednoczonych Ameryki, oba te kraju uwolnily się od kryzysu i szybko stały się wielkimi mocarstwami ekonomicznymi.


Preferencje nabywców mogą i powinny znajdować odzwierciedlenie w cenach kształtowanych przez popyt, a wyznaczanych przez planifikatora. Sprawujący autorytarną władzę logokratyczni planifikatorzy będą mieli obowiązek uwzględniać preferencje konsumentów i stosownie do tego wyznaczać właściwą cenę za dobra konsumpcyjne, dobra kapitałowe i inne środki produkcji – z wyjątkiem ceny płaconej za pracę.




Centralny Urząd Planowania należy zobowiązać do podnoszenia cen towarów konsumpcyjnych, na które jest szczególnie duży popyt i obniżania tych cen, na które popyt jest mniejszy niż podaż; autonomiczni producenci będą zwiększać albo zmniejszać produkcję, a CUP będzie dokonywał nowych inwestycji w imię usunięcia braków w zaopatrzeniu


Kluczowym elementem ustroju logokratycznego socjalizmu rynkowego będzie zatem instytut planifikacji, sprawujący rolę patriotycznego dyktatora gospodarczego. Łącząc wiedzę fachową z dziedziny ekonometrii (ekonomii matematycznej), statystyki i socjologii pracownicy tego instytutu powinni być znakomicie wynagradzani, zarazem posiadać również najwyższe walory moralne. Celowe byłoby wytworzenie w ich szeregach czegoś w rodzaju etosu zakonu rycerskiego, a zarazem nadanie im statusu urzędników państwowych w randze ministra nadzwyczajnego i pełnomocnego dla dyrektora instytutu. Odpowiednio wiceministrów i sekretarzy stanu dla jego zastępców i kierowników komórek badawczych.


Kluczowa rola instytutu planifikacji w modelu Langego powinna polegać na dokładnym i odpowiedzialnym wyznaczaniu cen zmiennych (towary konsumpcyjne) i stałych (środki trwałe przedsiębiorstw); w sposób zgodny z najlepszą wiedzą dotyczącą badań nad gospodarką. Ceny zmienne mogą się zmieniać nawet co kwartał, ceny stałe w okresach kilkuletnich i dłuższych.




Centralne planowanie gospodarcze tak, system nakazowo-rozdzielczy nie


Socjalistyczni organizatorzy produkcji tzn. dyrektorzy przemysłu przetwórczego oraz państwowych gospodarstw rolnych powinni mieć wolną rękę odnośnie tego ile i w jaki sposób wytwarzać w oparciu o ceny ustalone przez centralny instytut planifikacji.


Zgodnie z modelem profesora Langego dyrektorzy zjednoczeń przemysłowych (poszczególnych galęzi przemysłu) otrzymają dodatkowe zadanie polegające na sporządzaniu planów kosztów nowych inwestycji i ich spłaty. Inwestycji mających zapewnić wyposażenie zakładów pracy w rozmiarach wystarczających do osiągnięcia wszystkich istotnych celów gospodarki narodowej. Spłata kosztów inwestycji w warunkach socjalistycznej gospodarki rynkowej będzie polegała na osiąganiu „najniższych efektywnych kosztów produkcji w danej gałęzi przemysłu” poprzez wydłużanie serii produkcyjnych aż do wyprodukowania towarów, które „mogą zostać sprzedane lub zmagazynowane po cenach stanowiących łącznie równowartość wszystkich kosztów stałych nowej produkcji.”

(On the Economic Theory of Socialism, strona 77)




W modelu Oskara Lange chodzi o określenie pewnych ram systemowych, które mają umożliwić racjonalne i niezwykle wydajne wykorzystanie wszystkich dostępnych w gospodarce socjalistycznej środków materialnych


Na tej drodze można szybko i skutecznie ustalić właściwe zasady podziału puli dóbr konsumpcyjnych oraz środków umożliwiających tworzenie miejsc pracy. Naczelną zasadą jest podporządkowanie wielu innych rzeczy wydajnej produkcji dóbr materialnych na potrzeby całej gospodarki, na zaspokojenie wszystkich istotnych potrzeb zwykłych ludzi.




Zdaniem Langego – tak teoretycznie jak praktycznie rzecz biorąc – skala powszechnego szczęścia i zadowolenia, jakie można by osiągnąć w ramach socjalizmu rynkowego byłaby większa niż w przypadku pracowników wielkich przedsiębiorstw kapitalistycznych, a także w gospodarce centralnie planowanej przez biurokratyczny aparat ministerstw


Przełomowa i wypróbowana w znacznej mierze w praktyce (w tym poprzez jego własny udział w tworzeniu Nowego Ładu) teoria ekonomiczna, którą chciał podarować Polsce i zwykłym ludziom na całym świecie, była gotowa. Chwila o której marzył czytając archiwalne roczniki austriackiej prasy socjalistycznej jako dorastający chłopiec, o którego życie walczyli lekarze w szwajcarskim sanatorium nadeszła. Przed dorosłym Oskarem Lange były jeszcze ogromne zwycięstwa i gorzkie klęski. Obecnie niezmiernie istotne dla naszego kraju i całego świata jest uwolnienie się od ideologii neoliberalnej sugerującej: ubodzy niech zginą. Ty który czytasz te słowa możesz mieć udział w walce genialnego Polaka o dobro i postęp, która cały czas się toczy. Cześć i chwała jego pamięci!





Sunday, January 3, 2021

Wielka socjalistyczna debata ekonomiczna. Cz. 2: Faszyzm, globalizm i zniszczenie wolnego rynku

 


Nastały czasy, w których możemy się przekonać w jaki sposób działa w warunkach neoliberalnego, globalistycznego oraz imperialistycznego kapitalizmu system zbiorowego zarządzania przedsiębiorstwami. Wszystkie te wielkie koncerny ponadnarodowe są instytucjami opartymi na centralnym planowaniu. Zarządzają nimi niewielkie grupy ludzi z wyższych szczebli scentralizowanych zarządów. Nie obchodzą ich zbytnio reguły wolnego rynku i wręcz zabrania im się je stosować na codzień. Nie widzą najmniejszego powodu, aby zaopatrywać się we wszystko co trzeba do prowadzenia działalności gospodarczej ze źródeł zewnętrznych; nie porównują cen ani kosztów transportu. Zamiast tego regularnie zaopatrują się w towary i usługi pochodzące z ich własnych oddziałów.


Nie poddają się regułom wolnego rynku, ale dyktują swoje własne reguły gry rynkom i rządom. Te koncerny zrobiły kupę złomu z amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego, oddały na złom większość przemysłu w Polsce i innych krajach Europy wschodniej, w tym w Niemczech wschodnich i właśnie przymierzają się do przerobienia na złom najważniejszych galęzi przemysłu w całym świecie zachodnim. W obliczu tej światowej tragedii mamy obowiązek odkryć na nowo model Oskara Langego – socjalizm rynkowy.

(Doprowadzony do żalosnego stanu samochód marki Ford. Zdjęcie autora artykułu.)





Jeszcze przed pierwszą wojną światową dwaj francuscy ekonomiści pracujący w Szwajcarii: Leon Walras i Wilfred Pareto, dokonali przełomowych odkryć naukowych w dziedzinie wyliczeń rachunku ekonomicznego tzn. warunków opłacalności działalności gospodarczej. Walras odkrył prawo malejącej użyteczności krańcowej, mające decydujący wpływ na kształtowanie cen poszczególnych towarów, a dotyczące też tego jak kształtuje się popyt.



Uczniem i kontynuatorem Walrasa na uniwersytecie w Lozannie był Wilfred Pareto, który opracował niezwykłą teorię całkowitej równowagi gospodarczej


Osiągnięcia tego profesora były ogromne i ogromnie ważne. Opracował ogółem pięć nowych teorii ekonomicznych. Doszedł do tego przetwarzając ogromną ilość danych statystycznych dotyczących produkcji, kupna i sprzedaży różnych towarów oraz dochodów ludności. Wraz ze swoimi asystentami posługiwał się do tego celu arytmometrami, kompometrami (kalkulatorami mechanicznymi) oraz specjalnymi maszynami do pisania. Wyniki tych obliczeń przedstawił w postaci wielu tabel i wzorów matematycznych.



Wysunął hipotezę, że zastosowanie jego teorii w gospodarce narodowej przekształci kraj, którego rząd tego dokona, w wielkie mocarstwo ekonomiczne


Hipotezę tę określa się jako paretiańską wydajność ekonomiczną. W ostatnich latach swego życia Pareto zainteresował się historią i socjologią. Również w tych dziedzinach oparł się o ciekawe źródła w postaci statystyki podatkowej z kilku miast Europy Zachodniej, a także Ameryki Południowej. Opracował wyniki z kilku stuleci i... Był wstrząśnięty i rozgoryczony swoimi odkryciami.



Doszedł do wniosku, że większość ludzi to osoby okrutne i zadufane w sobie, które zamiast współczuć bliźnim są gotowe zdobywać bogactwa i robić karierę po trupach


Odnośnie społeczno-gospodarczej strony rozwoju państwa i cywilizacji Pareto uznał, że postęp w dziedzinie stosunków społecznych to złudzenie, a demokracja to oszustwo, które musi doprowadzić do katastrofy. Jego zdaniem ludzie dzielą się na pasterzy (elitę rządzącą), psy (policję i wojsko, służby specjalne) oraz niemoralne i prymitywne bydło.



Państwem powinien rządzić jeden człowiek, władca albo dyktator – twardy i bezwzględny zamordysta, który zapewnia porządek i bezpieczeństwo, a potem popycha swój kraj kopniakami do przodu


Właściwie rzecz biorąc, cały czas rządzi jakaś arystokracja, która jest obrzydliwie bogata i nie dba o zwykłych ludzi. Mimo że ci ostatni też są źli i okrutni, muszą mieć zapewnione znośne warunki pracy i życia. Po prostu dlatego, że to na nich opiera się cała reszta społeczeństwa. To oni płacą największe sumy do skarbu państwa. Jeżeli zaczną wymierać z głodu i chłodu, jeżeli nie będzie dla nich pracy, państwo zginie.



Dlatego co jakiś czas dochodzi do rewolucji. Dotychczasowa elita pieniądza i władzy zostaje wywłaszczona, niekiedy również wymordowana, a warunki życia zwykłych ludzi ulegają poprawie


W tym celu musi pojawić się radykalny ruch polityczny, który obali nie dbających wystarczająco dobrze o bydło pasterzy i zajmie ich miejsce. Im bardziej będzie bezwzględny i brutalny tym dłużej potrwa nowy, lepszy porządek.



Jednym ze studentów uczęszczających na wykłady profesora Pareto był Benito Mussolini


W następnych latach wprowadził w czyn tak ekonomiczne jak społeczno-polityczne teorie swojego mistrza. Włochy szybko wyszły z trudności wewnętrznych i zaczęły rosnąć w siłę oraz zwiększać swój dobrobyt.



Jaki zatem błąd popełnili przywódcy faszystowscy, że stracili życie i władzę?


Nie da się ukryć, że w okresie międzywojennym obaj faszystowscy dyktatorzy uwolnili swoje kraje od braku bezpieczeństwa, masowego bezrobocia i strajków. Pod ich rządami nastąpiło pełne zatrudnienie, a nawet pojawił się dobrobyt ogółu. Tak Niemcy jak Włochy stały się znowu wielkimi mocarstwami, które budziły podziw albo niechętny respekt reszty świata. Dlaczego zatem ich eksperyment się nie udał? Czy winny temu był jakiś spisek przeciwko nim, który doprowadził do niepotrzebnej drugiej wojny światowej?



Faszyzm wychodził z kilku błędnych założeń


Przede wszystkim należy za takowe uznać przekonanie, że każdą przeszkodę można usunąć stosując siłę i bezwzględność. Faszysci nie rozumieli, że w wielu sprawach lepiej uzbroić się w cierpliwość i starać się zyskać na czasie. Nie pojęli mądrości Juliusza Cezara: zwycięzcy przystoi wspaniałomyślność. Także innej mądrości starożytnych Rzymian; układów należy dotrzymywać. Starali się zastraszyć i zmusić do posłuchu przy pomocy brutalnych i prymitywnych prześladowań całe narody. W ten sposób w końcu zjednoczyli wszystkich swoich wrogów przeciwko sobie.



Czy obecny kapitalizm globalistyczny nie przypomina aby faszyzmu?


Podobnie jak tamten ustrój nie zna strachu, wstydu i współczucia. Działalność dobroczynna zamienia się w nim w bezczelną reklamę podejmujących ją osób fizycznych i prawnych. Globaliści i koncerny ponadnarodowe prowadzą swoją politykę po dyktatorsku, bezwzględnie odbierając normalne życie innym ludziom. Podobnie jak reżimy faszystowskie, globalizm sprawnie wykorzystuje naukę, technikę i środki propagandy aby oszukiwać lud i prowadzić go na zatracenie, Sprawnie i wydajnie zarządza, ale zamiast czekać na odpowiednią chwilę wprowadza swoje plany w czyn w pośpiechu, gardząc cierpliwością i umiarkowaniem.



Globaliści uważają zwykłych ludzi za bydło, a siebie za wyłącznych właścicieli tego bydła, którym wolno z nim robić wszystko co im się spodoba


Oskar Lange, który doskonale znał tak teorie ekonomiczne jak społeczne Wilfreda Pareto, trafnie przewidział coraz bardziej nieludzkie wersje kapitalizmu. Zarazem rozumiał ogromne znaczenie jego teorii ekonomicznych. Już jako dorastający chłopiec, dotknięty strasznym nieszczęściem nieuleczalnego uszkodzenia płuc i czekania na przedwczesną śmierć zaczął współczuć ludziom dotkniętym biedą i niedożywieniem. Był dobrym geniuszem, który chciał ratować zwykłych ludzi. Postanowił wykorzystać osiągnięcia naukowe zgorzkniałego, gardzącego "bydłem" starca, aby opracować teorię wydolnego gospodarczo ustroju socjalistycznego. Ta teoria ekonomiczna została przedstawiona światu w czasie gdy faszyzm wydawał się niezwyciężony. Obecnie zyskuje coraz bardziej na aktualności. Przedstawimy ją w następnym odcinku tego cyklu.