Monday, December 31, 2018

Planowy deficyt budżetowy i spirala zadłużenia – broń masowego rażenia





Toksyczne długi! Ratuj się kto może!




W zrównoważonym budżecie państwa dochody tego budżetu są zgodne z wydatkami rządu, w wyniku czego saldo budżetowe wynosi zero. W tym przypadku inwestycje dokonywane przez państwo są makroekonomicznie równoważne prywatnym oszczędnościom. Oznacza to, że inwestycje są finansowane z pieniędzy uzyskanych z poprzedniej nadwyżki budżetowej, gdy dochody budżetu państwa były większe niż wydatki. Ten scenariusz można jeszcze poprawić, jeśli dochody budżetu państwa nie obejmują pożyczek. Oczywiście, jeżeli poprzednie rządy nie zaciągnęły żadnych długów, wówczas w żadnym wypadku nie jest konieczne uwzględnianie obsługi zadłużenia w bieżącym budżecie państwa.




Coś takiego już się kiedyś wydarzyło? Owszem, z całą pewnością!


Z pewnością tak, a mam na myśli rządy Adenauera, Erhardta, Kiesingera i Brandta w Republice Federalnej Niemiec (1949-1974). Zarazem był to czas największego wzrostu gospodarczego w całej niemieckiej historii. Co godne uwagi, nawet tak zwana (w RFN) strefa (radziecka strefa okupacyjna - NRD) była w stanie dokonać w tym czasie niewielkiego cudu gospodarczego, zanim przemysł zabawkarski,który wygrał pokój po przegranej wojnie, został bez ceregieli upaństwowiony w imię ideologii zamkniętej (na fakty i zdrowy rozsądek).




Deficyt budżetowy: jeśli wydatki publiczne przekraczają dochody władz politycznych, budżet określa się jako deficytowy


Większość obecnych międzynarodowych połączonych deficytów budżetowych nie wynika z niskich dochodów ani przesadnie niskich podatków, ale z pierwotnych, trwałych deficytów. To sprawdzalny fakt, że takie deficyty są planowane od samego początku przez rząd danego kraju.




Wystarczy podjąć wygodną dla rządu decyzję: wydatki przekroczą przychody w następnym budżecie państwa


No i proszę bardzo, jest już deficyt budżetowy! Deficyt budżetowy jest równoważny z zadłużeniem netto, ponieważ właśnie na poziomie deficytu potrzebne są nowe pożyczki, aby osiągnąć budżet formalnie zrównoważony. Wystarczy powtarzać to co roku i... Po kilku dekadach takiej marnotrawnej gospodarki pojawia się najwyższy poziom zadłużenia publicznego, jaki kiedykolwiek odnotowano, ponieważ chcąc zachować wypłacalność rząd z roku na rok zaciąga coraz więcej kredytów, co też rzeczywiście ma miejsce w większości krajów tzw. wolnego świata.


Kiedy państwo zaciąga kredyty, daje wierzycielom różne papiery wartościowe gwarantujące spłatę pożyczek. Oprocentowanie jest wypłacane od kwoty głównej, a harmonogram wypłat odsetek musi zostać uprzednio przedstawiony. W Ameryce Północnej kwota papierów wartościowych jest równa kwocie spłaty długu kosztem przyszłych pokoleń podatników. W Europie wszystko, co przynosi zysk, zostaje sprywatyzowane bez jakichkolwiek ceregieli.




W rezultacie całe społeczeństwo jest zmuszone płacić wygórowane odsetki i ponosić niesłychany ciężar spłat rat kapitałowych


W rezultacie rosną podatki i ceny, ale płace pozostają prawie takie same. Odbija się to w nieunikniony sposób na popycie wewnętrznym, a pogarszająca się sytuacja na rynkach zglobalizowanych (powszechne zduszenie popytu) hamuje eksport.


Jedynie w krótkim okresie i w ograniczonym zakresie może to zostać zrównoważone przez nowe inwestycje finansowane z długu, zwłaszcza na szczeblu samorządów regionów. Tyle że w końcu, w postaci coraz wyższych podatków i innych, wyjątkowo ujemnych skutków złych kredytów, pojawiają się tam także fatalne konsekwencje. Całe mniejsze i średnie miasta pustoszeją, ponieważ najbardziej aktywna i wydajna część ludności ratuje się uciekając do obcych krajów. W moim rodzinnym mieście Łodzi coraz mniej widzę młodych ludzi i dzieci, ale za to coraz więcej opuszczonych budynków. Jest oczywiste, że cała ta sytuacja umożliwia, a zarazem wymusza wielki ruch ludności z pustyń do Europy i Ameryki Północnej.




Ten korzystnie położony dom w Łodzi stał próżny przez dziesięć lat. Zaledwie parę kroków dalej można „podziwiać” cztery opuszczone domy.




Co jeszcze kryje się za tym i jak to wszystko rozumieć? Bez wątpienia tylko tak zwane rynki finansowe doskonale sobie radzą w takich warunkach. A my? Musimy znaleźć sposoby na ożywienie gospodarki bez zwiększania zadłużenia, w przeciwnym razie znikniemy z powierzchni ziemi. Jest to temat sam w sobie, a jednak można go wyjaśnić w miarę prosty sposób. Więc do zobaczenia wkrótce!






Tuesday, December 11, 2018

The eternal fight for freedom of East Europeans or why we act and think the way we act and think








Though the flagmen are gone, the flag remains… In the Battle of Mohacs, where Louis II, the King of Bohemia, Hungary and Croatia from the Jagiellonian family ended his earthly life, these flags with the national coats of arms of Poland, Hungary, Slovakia, Czech Kingom, Roman-German Empire and Croatia were together for the last time.

(Screenshot from the YouTube video: Battle of Mohács 1526)




Once they formed the mighty, libertarian league of nations with Polish-Hungarian kings at the head. The mild, skillful, and just leadership style of the noble kings ensured self-government and prosperity for all their subjects. So they were the bastion of Europe! One day the young king died in the fight against the invaders from Asia. His subjects then suffered under the yoke of the four partition powers. For centuries! This preface is essential to understand today's political positions in Slovakia and Eastern Europe.




The Battle of Mohács was one of the most important in world history. The Polish-Lithuanian-Ruthenian commonwealth did not help its friends with all its power.




The Poles paid for that with the loss of their own great power position and the end of independence. Then the Western Slavs were almost eradicated as a result of a crooked persecution and prohibiting them from using their native languages by the partitioning powers.Despite of it they never lost their hope!



The desperate attempts to free themselves by a victorious uprising led only to new defeats: In the late 19th century, however, the National movements could awaken the masses of the common people and this time the long fight was won



Remarkably, it was the moderate nationalists who very often recognized the rights of minorities in the legislation, established bilingual schools, etc. In the year 1920 the world saw the resurrection of the eastern bastion of Europe, as the armies of Poland, the Baltic States, Romania and Czechoslovakia repelled the Bolshevik flood.




On the other hand, some of them had to defend themselves with an unholy alliance against the worst repression and the same danger again, as was the case in Slovakia.




This was not praiseworthy, but reasonable. Only Poland got caught up in the two-front war and nearly bleed to death.




The National movement activists were later exposed to the hardest and longest persecutions throughout the Eastern bloc and almost wiped out


But they were able to survive and to awaken the common people after the fall of the Wall. So the history is repeating itself. Nowadays, as Europe was brought on the brink of abyss, they try to forge its eastern bastion once again. The national movement activists in Slovakia and Hungary are much stronger than in Poland. Radicalism seems to serve them well. Here we see the strong Slovak national and the weak local so-called anti-fascist movement on the streets: outrageous scandal scenes (in the 5th minute) ...




The Western Slavs are by no means xenophobic and even willing to form an alliance with people of another race.




The repeated betrayals of the West and the threat from Asia have shaped Eastern Europe to this day




Thanks to the heroic attitude of the Western Slavs, the Hungarian people and Eastern Baltic Great Lithuania peoples, including for the Ruthenians, who defended their liberal-democratic order (the kings reigned there with the help of the parliaments already in the 15th century), Western Europe was able to sleep peacefully and conquer other continents. The wars between the Western European kings, even most civil wars looked very different. The war prisoners were taken and care was taken to save the body and property of the defenseless civilians as much as possible. The wars were waged by professional soldiers, by high nobles who had to watch their honor. A savage carnage of defeated counterpart was an exception, not the common rule.



But when the Turks or Tatars came, there was no mercy. Thus, in the case of defeat, the German infantry hired by Polish and Hungarian kings stood on the battlefield right to her last dying breath. It was not just the once world-famous German loyalty. It was simply much better to fall in battle than to die under torture. The inhabitants of the conquered city was very often slaughtered or abducted into slavery.


Several times the Western European countries have been asked for help. Almost every time they could only give empty promises and whole thing came to a very, very bad end! The Eastern Europeans were encouraged to armed fight even if they could bargain a cease-fire from the enemy, but later were sacrificed. Already in 1444 as a result of such lazy policy, the 20-year-old King Vladislaus III. of Poland and Hungary died at the Battle of Varna, abandoned by allies, trying to liberate Bugaria.




The symbolic memorial on the former battlefield of Varna; The national emblems of Poland, Hungary and Bulgaria (CC B-Y 3.0, an image of Matthae)


The German leaders had been a little better in this regard. Sometimes they abandoned their eastern neighbors, sometimes their help was of decisive importance. Bismarck or Hitler, who did not understand that Germany needs the Polish courage too, formed two only exceptions. Logically, her policies ended badly for their own people.




We are not stubborn fools of the old school: we draw the right lessons from history


In any case, as a result of such experiences, most Eastern Europeans no longer believe in the empty promises, in the unworldly ideologies, in the brave new world without any frontiers. We are not racists but we are reasonable. The Vietnamese or Koreans who have become part of our society because they behave properly are one of many examples. The goddess of history strides across the earth for a few years, not slowly and thoughtfully, but storms away. In this situation we judge the Western Europeans, who still cast their votes on the old parties, as victims of something which is attacking theirs minds.