Wskaźnik histerii oraz potencjał konfliktów wewnętrznych w zachodnich blokach wojskowych, politycznych i gospodarczych stał się równie wielki jak nominał tego banknotu.
Cytuję,
tłumacząc z rosyjskiego: „Dlaczego obecna sytuacja w życiu
politycznym wywołuje tak wielką irytację w niemal wszystkich
środowiskach: wśród polityków, rzeczoznawców, a nawet zwykłych
obywateli? Dlaczego są bez przerwy spięci, tak że raz po raz
wyzywają tego czy innego polityka od "wariatów" albo
"psycholi". Dlaczego politycy rzeczywiście zachowują się
jak wariaci, popełniając naprawdę nienormalne występki (jak
prowokacje z zatruciem Skrypajlów i nowiczokiem, urządzone przez
Angoli)?
Otóż
świat zachodni znajduje się obecnie na podobnym etapie jak Związek
Radziecki pod koniec lat osiemdziesiątych
Na
dodatek jego mechanizm finansowo-ekonomiczny pracuje w podobny sposób
jak wtedy w ZSRR, aczkolwiek jak na razie nie sposób tego wyjaśnić
ludziom na Zachodzie. […] Mimo to ludzie naprawdę mądrzy (a
takich nie brakuje w żadnym społeczeństwie) przeczuwają, że coś
– i to coś naprawdę fatalnego – nieuchronnie się zbliża.”
Chazin
ma przy tym najprawdopodobniej na myśli niemal nieograniczone
tworzenie ("dodrukowywanie") pieniądza w celu zaspokojenia
podstawowych potrzeb amerykańskich obywateli (jako gotówki), jak
też niezwykłe szeroko zakrojone wystawianie papierów wartościowych
na pokrycie kosztów działalności rządu w Waszyngtonie i agencji
federalnych. Doprowadziło to jednak w końcu do coraz bardziej
energicznego i skutecznego przeciwdziałania ze strony Chin i Rosji.
W wyniku kończą się już powoli możliwości łagodzenia skutków
trwającego od czterdziestu lat załamania realnego (produkcyjnego)
sektora gospodarki narodowej Stanów Zjednoczonych.
„Tak
więc, głównym problemem zbliżającego się kryzysu będzie
gwałtowny spadek poziomu życia ludności.”
Zarazem
jednak, ze względu na ogromne wskaźniki zadłużenia, spadek ten
może być tak duży, że doprowadzi do utraty części realnego
dochodu narodowego. Jednak nawet jeśli te długi zostaną po prostu
skreślone, trzeba zrozumieć, że już i tak powiedzmy, w USA,
dzisiejsze dochodów odpowiadają sile nabywczej ludności z roku
1957.
I to
jest główny powód histerii obserwowanej dziś wśród polityków,
zwłaszcza tych młodych. Można by pomyśleć, że będą przecież
mogli cieszyć się dostatnim życiem przez wiele lat, ale gwałtowny
upadek klasy średniej sprawia, że ich tradycyjny elektorat zanika.
Ubodzy po prostu nie będą głosować na obecnych liberalnych
populistów [neoliberalnych przywódców]. Zaś ogólnie rzecz biorąc
politycy nowego typu nadal nie mogą [spokojnie] sprawować władzy,
co również powoduje napięcia, ponieważ zmusza ich to do tego, aby
byli naprawdę niegrzeczni i podejmowania radykalnych środków, aby
ściągnąć na siebie uwagę mediów kontrolowanych przez
liberałów.”
Znany
rosyjski doradca finansowy stwierdza, że NATO, Unia Europejska itd.
zbliżają się nieuchronnie do swojego końca, choćby tylko z
przyczyn ekonomicznych
Jeśli
zatem obecnie Stany Zjednoczone Ameryki nakładają wielomiliardowe
cła przeciwko Chinom, ale również Unii Europejskiej, to dzieje się
tak dlatego, że brak możliwości dalszego finansowania ich
tradycyjnej polityki zagranicznej zmusza je do jej zakończenia. Jak
dowodzi rosyjski ekonomista polityczny, Donald Trump nie jest złym
człowiekiem ani jakimś szaleńcem, ani tym bardziej nowym Hitlerem.
U podstaw jego radykalnych decyzji leży świadomość tego, że już
wkrótce amerykańska gospodarka narodowa może być zdana wyłącznie
na swoje realne dochody: towary przemysłowe, produkty rolne,
surowce. Trzeba zatem puścić jak najszybciej z powrotem w ruch
wszystkie okręgi przemysłowe w USA.
No comments:
Post a Comment