Planowy deficyt budżetowy i spirala zadłużenia – broń masowego rażenia

Toksyczne długi! Ratuj się kto może!

W zrównoważonym budżecie państwa dochody tego budżetu są zgodne z wydatkami rządu, w wyniku czego saldo budżetowe wynosi zero. W tym przypadku inwestycje dokonywane przez państwo są makroekonomicznie równoważne prywatnym oszczędnościom. Oznacza to, że inwestycje są finansowane z pieniędzy uzyskanych z poprzedniej nadwyżki budżetowej, gdy dochody budżetu państwa były większe niż wydatki. Ten scenariusz można jeszcze poprawić, jeśli dochody budżetu państwa nie obejmują pożyczek. Oczywiście, jeżeli poprzednie rządy nie zaciągnęły żadnych długów, wówczas w żadnym wypadku nie jest konieczne uwzględnianie obsługi zadłużenia w bieżącym budżecie państwa.

Coś takiego już się kiedyś wydarzyło? Owszem, z całą pewnością!

Z pewnością tak, a mam na myśli rządy Adenauera, Erhardta, Kiesingera i Brandta w Republice Federalnej Niemiec (1949-1974). Zarazem był to czas największego wzrostu gospodarczego w całej niemieckiej historii. Co godne uwagi, nawet tak zwana (w RFN) strefa (radziecka strefa okupacyjna - NRD) była w stanie dokonać w tym czasie niewielkiego cudu gospodarczego, zanim przemysł zabawkarski,który wygrał pokój po przegranej wojnie, został bez ceregieli upaństwowiony w imię ideologii zamkniętej (na fakty i zdrowy rozsądek).

Deficyt budżetowy: jeśli wydatki publiczne przekraczają dochody władz politycznych, budżet określa się jako deficytowy

Większość obecnych międzynarodowych połączonych deficytów budżetowych nie wynika z niskich dochodów ani przesadnie niskich podatków, ale z pierwotnych, trwałych deficytów. To sprawdzalny fakt, że takie deficyty są planowane od samego początku przez rząd danego kraju.

Wystarczy podjąć wygodną dla rządu decyzję: wydatki przekroczą przychody w następnym budżecie państwa

No i proszę bardzo, jest już deficyt budżetowy! Deficyt budżetowy jest równoważny z zadłużeniem netto, ponieważ właśnie na poziomie deficytu potrzebne są nowe pożyczki, aby osiągnąć budżet formalnie zrównoważony. Wystarczy powtarzać to co roku i... Po kilku dekadach takiej marnotrawnej gospodarki pojawia się najwyższy poziom zadłużenia publicznego, jaki kiedykolwiek odnotowano, ponieważ chcąc zachować wypłacalność rząd z roku na rok zaciąga coraz więcej kredytów, co też rzeczywiście ma miejsce w większości krajów tzw. wolnego świata.

Kiedy państwo zaciąga kredyty, daje wierzycielom różne papiery wartościowe gwarantujące spłatę pożyczek. Oprocentowanie jest wypłacane od kwoty głównej, a harmonogram wypłat odsetek musi zostać uprzednio przedstawiony. W Ameryce Północnej kwota papierów wartościowych jest równa kwocie spłaty długu kosztem przyszłych pokoleń podatników. W Europie wszystko, co przynosi zysk, zostaje sprywatyzowane bez jakichkolwiek ceregieli.

W rezultacie całe społeczeństwo jest zmuszone płacić wygórowane odsetki i ponosić niesłychany ciężar spłat rat kapitałowych

W rezultacie rosną podatki i ceny, ale płace pozostają prawie takie same. Odbija się to w nieunikniony sposób na popycie wewnętrznym, a pogarszająca się sytuacja na rynkach zglobalizowanych (powszechne zduszenie popytu) hamuje eksport.

Jedynie w krótkim okresie i w ograniczonym zakresie może to zostać zrównoważone przez nowe inwestycje finansowane z długu, zwłaszcza na szczeblu samorządów regionów. Tyle że w końcu, w postaci coraz wyższych podatków i innych, wyjątkowo ujemnych skutków złych kredytów, pojawiają się tam także fatalne konsekwencje. Całe mniejsze i średnie miasta pustoszeją, ponieważ najbardziej aktywna i wydajna część ludności ratuje się uciekając do obcych krajów. W moim rodzinnym mieście Łodzi coraz mniej widzę młodych ludzi i dzieci, ale za to coraz więcej opuszczonych budynków. Jest oczywiste, że cała ta sytuacja umożliwia, a zarazem wymusza wielki ruch ludności z pustyń do Europy i Ameryki Północnej.

Ten korzystnie położony dom w Łodzi stał próżny przez dziesięć lat. Zaledwie parę kroków dalej można „podziwiać” cztery opuszczone domy.

Co jeszcze kryje się za tym i jak to wszystko rozumieć? Bez wątpienia tylko tak zwane rynki finansowe doskonale sobie radzą w takich warunkach. A my? Musimy znaleźć sposoby na ożywienie gospodarki bez zwiększania zadłużenia, w przeciwnym razie znikniemy z powierzchni ziemi. Jest to temat sam w sobie, a jednak można go wyjaśnić w miarę prosty sposób. Więc do zobaczenia wkrótce!

The eternal fight for freedom of East Europeans or why we act and think the way we act and think

Though the flagmen are gone, the flag remains… In the Battle of Mohacs, where Louis II, the King of Bohemia, Hungary and Croatia from the Jagiellonian family ended his earthly life, these flags with the national coats of arms of Poland, Hungary, Slovakia, Czech Kingom, Roman-German Empire and Croatia were together for the last time.

(Screenshot from the YouTube video: Battle of Mohács 1526)

Once they formed the mighty, libertarian league of nations with Polish-Hungarian kings at the head. The mild, skillful, and just leadership style of the noble kings ensured self-government and prosperity for all their subjects. So they were the bastion of Europe! One day the young king died in the fight against the invaders from Asia. His subjects then suffered under the yoke of the four partition powers. For centuries! This preface is essential to understand today's political positions in Slovakia and Eastern Europe.

The Battle of Mohács was one of the most important in world history. The Polish-Lithuanian-Ruthenian commonwealth did not help its friends with all its power.

The Poles paid for that with the loss of their own great power position and the end of independence. Then the Western Slavs were almost eradicated as a result of a crooked persecution and prohibiting them from using their native languages by the partitioning powers.Despite of it they never lost their hope!

The desperate attempts to free themselves by a victorious uprising led only to new defeats: In the late 19th century, however, the National movements could awaken the masses of the common people and this time the long fight was won

Remarkably, it was the moderate nationalists who very often recognized the rights of minorities in the legislation, established bilingual schools, etc. In the year 1920 the world saw the resurrection of the eastern bastion of Europe, as the armies of Poland, the Baltic States, Romania and Czechoslovakia repelled the Bolshevik flood.

On the other hand, some of them had to defend themselves with an unholy alliance against the worst repression and the same danger again, as was the case in Slovakia.

This was not praiseworthy, but reasonable. Only Poland got caught up in the two-front war and nearly bleed to death.

The National movement activists were later exposed to the hardest and longest persecutions throughout the Eastern bloc and almost wiped out

But they were able to survive and to awaken the common people after the fall of the Wall. So the history is repeating itself. Nowadays, as Europe was brought on the brink of abyss, they try to forge its eastern bastion once again. The national movement activists in Slovakia and Hungary are much stronger than in Poland. Radicalism seems to serve them well. Here we see the strong Slovak national and the weak local so-called anti-fascist movement on the streets: outrageous scandal scenes (in the 5th minute) ...

The Western Slavs are by no means xenophobic and even willing to form an alliance with people of another race.

The repeated betrayals of the West and the threat from Asia have shaped Eastern Europe to this day

Thanks to the heroic attitude of the Western Slavs, the Hungarian people and Eastern Baltic Great Lithuania peoples, including for the Ruthenians, who defended their liberal-democratic order (the kings reigned there with the help of the parliaments already in the 15th century), Western Europe was able to sleep peacefully and conquer other continents. The wars between the Western European kings, even most civil wars looked very different. The war prisoners were taken and care was taken to save the body and property of the defenseless civilians as much as possible. The wars were waged by professional soldiers, by high nobles who had to watch their honor. A savage carnage of defeated counterpart was an exception, not the common rule.

But when the Turks or Tatars came, there was no mercy. Thus, in the case of defeat, the German infantry hired by Polish and Hungarian kings stood on the battlefield right to her last dying breath. It was not just the once world-famous German loyalty. It was simply much better to fall in battle than to die under torture. The inhabitants of the conquered city was very often slaughtered or abducted into slavery.

Several times the Western European countries have been asked for help. Almost every time they could only give empty promises and whole thing came to a very, very bad end! The Eastern Europeans were encouraged to armed fight even if they could bargain a cease-fire from the enemy, but later were sacrificed. Already in 1444 as a result of such lazy policy, the 20-year-old King Vladislaus III. of Poland and Hungary died at the Battle of Varna, abandoned by allies, trying to liberate Bugaria.

The symbolic memorial on the former battlefield of Varna; The national emblems of Poland, Hungary and Bulgaria (CC B-Y 3.0, an image of Matthae)

The German leaders had been a little better in this regard. Sometimes they abandoned their eastern neighbors, sometimes their help was of decisive importance. Bismarck or Hitler, who did not understand that Germany needs the Polish courage too, formed two only exceptions. Logically, her policies ended badly for their own people.

We are not stubborn fools of the old school: we draw the right lessons from history

In any case, as a result of such experiences, most Eastern Europeans no longer believe in the empty promises, in the unworldly ideologies, in the brave new world without any frontiers. We are not racists but we are reasonable. The Vietnamese or Koreans who have become part of our society because they behave properly are one of many examples. The goddess of history strides across the earth for a few years, not slowly and thoughtfully, but storms away. In this situation we judge the Western Europeans, who still cast their votes on the old parties, as victims of something which is attacking theirs minds.

Der ewige Freiheitskampf der Osteuropäer oder warum wir so sind wie wir sind

In der Schlacht bei Mohacs, wo Ludwig II., der König von Böhmen, Ungarn und Kroatien aus dem Geschlecht der Jagiellonen sein irdisches Leben beendet hat, wehten diese Fahnen mit den Nationalwappen von Polen, Ungarn, Slowakei, Tschechien, Österreich und Kroatien zum letzten Mal miteinander.

(Bildfenster aus dem YouTube-Video: Battle of Mohács 1526)

Einst bildeten sie den mächtigen, freiheitlichen Völkerbund mit polnisch-ungarischen Königen an der Spitze. Der milde, geschickte und gerechte Führungsstil der edlen Könige sicherte all den Völkern Selbstverwaltung und Wohlstand. Sie waren Schutzwehr Europas! Eines Tages starb der junge König im Kampf gegen die Invasoren aus Asien. Seine Untertanen mussten dann unter der Unterdrückung seitens der vier Teilungsmächte leiden. Jahrhunderte lang! Dieses Vorwort ist unbedingt nötig, um die heutigen politischen Positionen in der Slowakei und Osteuropa zu verstehen.

Die Schlacht bei Mohács war eine der wichtigsten in der Weltgeschichte. Das polnisch-ostbaltisch-ruthenische Reich eilte damals seinen Freunden nicht mit seiner ganzen Macht zur Hilfe. 

Die Polen bezahlten dies mit dem Verlust eigener Großmachtstellung und dem Ende der Unabhängigkeit. Dann wurden die Westslawen infolge der krummen Verfolgungen und der auf Entnationalisierung gerichteten Politik der Teilungsmächte fast ausradiert. Sie haben aber nie Hoffnung aufgegbeben.

Die verzweifelten Versuche sich durch einen siegreichen Aufstand zu befreien führten nur zu neuen Niederlagen: Im späten 19. Jahrhundert konnten die Nationalen die Volksmassen erwecken und diesmal endete der Kampf mit dem Sieg

Bemerkenswert, es waren die moderaten Nationalisten, die ganz oft die Rechte der Minderheiten in der Gesetzgebung anerkannten, zweisprachige Schulen errichteten usw. 1920 die Welt hat die Auferstehung der Schutzwehr Europas gesehen, als die Armeen Polens, der baltischen Staaten, Rumäniens und der Tschechoslowakei die bolschewistische Überschwemmung abzuwehren konnten.

Anderseits mussten dann etliche von denen sich mit einer unheiligen Allianz gegen die schlimmste Unterdrückung sowie derselben Gefahr mal wieder wehren, wie es in der Slowakei der Fall war.

Dies war zwar nicht lobenswert, aber vernünftig. Nur Polen und Jugoslawien ließen sich in den Zweifronten-Krieg verwickeln und verbluteten fast tödlich dabei.

Die Nationalen wurden später überall im Ostblock den krummsten und längsten Verfolgungen ausgesetzt und fast ausradiert

Sie konnten aber ihre Tätigkeit im Abendland fortsetzen und nach der Wende die Volksmassen erwecken. So wiederholte sich die Geschichte. Heutzutage, als Europa vor dem Abgrund steht, versuchen sie das Bollwerk wieder zu schmieden. Die Nationalen in der Slowakei und Ungarn sind dabei viel stärker als in Polen. Der Radikalismus scheint ihnen gut zu dienen. Hier sehen wir die starken slowakischen Nationalen und die schwache dortige Antifa-Bewegung auf den Straßen: unerhörte Skandalszenen, in der 5. Minute...

Die Westslawen sind aber keineswegs ausländerfeindlich und bereit sogar eine Allianz mit den Leuten einer anderen Rasse zu schließen.

Der mehrere Male wiederholte Verrat des Westens sowie die Bedrohung aus Asien haben Osteuropa bis heute geprägt

Dank der heldenhaften Haltung der Westslawen, des ungarischen Volkes sowie Ostbalten und der Ruthener, die ihre freiheitlich-demokratische Grundordnung (bereits im 15. Jahrhundert regierten hier die Könige mit Hilfe der Parlamente) verteidigten, konnte Westeuropa ruhig schlafen und andere Kontinente erobern. Die Kriege zwischen den westeuropäischen Königen sahen ganz anders aus. Man nahm die Gefangenen, man achtete darauf, das Leib und Gut der wehrlosen Zivilisten möglichst zu sparen. Die Kriege wurden durch Berufssoldaten, durch Hochadligen, die auf ihre Ehre aufpassen mussten, geführt. Verschiedene Gemetzel waren eine Ausnahme, nicht die Regel.

Wenn aber die Türken oder Tataren kamen, da gab´s kein Erbarmen. So also stand im Fall der Niederlage die durch polnische und ungarische Könige angeheuerte deutsche Infanterie bis zum letzten Mann auf dem Schlachtfeld. Es war nicht nur die einst weltberühmte deutsche Treue. Denn es war viel besser im Kampf zu fallen als dann unter Foltern zu sterben. Die Bevölkerung einer eroberten Stadt wurde jedes Mal abgeschlachtet oder in die Sklaverei entführt. 

 

Mehrere Male wurden die westeuropäischen Staaten um Hilfe gebeten. Fast jedes Mal konnten sie nur leere Versprechungen geben und dies endete unbeschreiblich tragisch! Die Osteuropäer waren zum bewaffneten Kampf aufgemuntert, sogar wenn sie mit dem Feind eine Waffenruhe aushandeln konnten, dann aber dem Feind überlassen. Bereits 1444 aufopferte sich infolge derartigen faulen Politik der 20-jährige König Wladislaus III. von Polen und Ungarn in der Schlacht bei Warna, durch Verbündeten verlassen, für das Slawentum.

Das symbolische Mahnmal auf dem ehemaligen Schlachtfeld von Warna; Die Nationalwappen von Polen, Ungarn und Bulgarien (CC B-Y 3.0, das Bild von Matthae)

Die deutschen Anführer waren in dieser Hinsicht etwas besser gewesen. Manchmal ließen sie ihre Ostnachbarnländer im Stich, manchmal war ihre Hilfe sehr entschieden und erfolgreich. Bismarck oder Hitler, die nicht verstanden haben, dass auch Deutschland die polnische Mut braucht, bildeten dabei zwei einzige Ausnahmen. Logischerweise endete ihre Politik sehr schlimm für ihr eigenes Volk.

Wir sind keine Ewiggestrigen: Wir haben die richtigen Lehren aus der Geschichte gelernt

Jedenfalls, im Ergebnis derartigen Erfahrungen glauben die meisten Osteuropäer an die leeren Versprechungen, an die weltfremden Ideologien, an die schöne neue Welt ohne Grenzen nicht mehr. Wir sind keine Rassisten sondern wir sind vernünftig. Die Vietnamesen oder Koreaner, die zum Teil unserer Gesellschaft geworden sind, weil sie sich benehmen, sind ein der vielen Beispiele dafür. Die Göttin der Geschichte schreitet seit ein paar Jahren über die Erde, nicht langsam und bedächtig, sondern stürmt dahin. In dieser Lage beurteilen wir die Westeuropäer, die immer noch auf die Altparteien ihre Stimmen abgeben, als verhext.

Significant strengthening of the attacks against the opponents of Merkel's policy

Alice Weidel — would the press hang this woman?

Everything suggests that the Alternative for Germany can be stopped in its path to taking power in a manner similar to the present situation of the Front National in France. A peaceful regime change in Berlin is becoming increasingly unlikely and the total civil war in Western European countries is getting ever closer. 

“An authorized representative of the Munich billionaire August von Finck should, according to information from WDR, NDR and "SZ" have close contact with the ominous supporters association of AfD and have planned an very unpolished right newspaper project.” That’s how the latest reports of the public press portal of the ARD television begins! Then the ARD journalist bring the things (also her government-backed opinion) to the table. Some phrases here are irresistibly reminded of the German language press from the governing time of an very well known till today Austrian amateur painter — the press being really crude in its depicting of that's time world divisions. Congratulations for this tremendous achievement!

Truth is a highly undesirable inconvenience

... for government and for the interest groups whose campaign contributions indeed control government. One day SPD delegate Lambrecht said straight that Landowski was a perfect example of the corruption in Berlin; following the Hessian example, he had failed to pass on campaign donations to the state party organization.

Alice Elisabeth Weidel

 

(born on February 6, 1979) is a German politician, business consultant and economist. She was together with Alexander Gauland leading candidate of the AfD for the general election 2017 and is since September 2017 the co-chair (together with Gauland) of the AfD parliamentary group and opposition leader in the Bundestag. An important remark; German parliamentarism is not the British Windsor system, and the office of an opposition leader, traditionally held by the leader of the largest party not in government, exists only in the state of Schleswig-Holstein. Therefore she’s not seen by the society and the law as the alternative German Chancellor who must be somehow politely treated.

Alice Elisabeth worked and lived as a business consultant in China. She has mastered Mandarin. She is a lesbian and a mother at the same time. She lives with her woman, a native of Sri Lanka (Zeylon), Swiss film and television producer in a registered partnership. Together they raise two sons in Switzerland.

 

Quite unlike many other politically active representatives of sexual minorities, she is committed to the conservative-liberal world view and does not demand so-called gay marriage or other LGBT privileges. She believes that the registered partnerships law in Switzerland is a very good solution for the permanent LGBT couples and to demand more was to be an insolence.

 

Weidel joined the AfD in Baden-Württemberg in October 2013, and in June 2015 was elected to the federal executive board of the only truly oppositional to Angela Merkel party. She jumped after four years as the new co-chair of this party on the left by Frauke Petry post. A year ago, Frauke Petry renounced her membership in the AfD, probably as a result of repeated nervous breakdowns against the background of reckless personal attacks

 

It is not pleasant to be defamed as a Nazi slut or so, day after day. Now it becomes obvious that the same method is used against her successor. And a suitable means for this seems to be the latest AfD donation scandal discovered by the mainstream mass media of Germany (also called the unfair fairy tales press or assembly of sold journalists) for the government.

The latest election donations affair is supposed to weaken the AfD as well as the Russian hackers affair Donald Trump, and largely paralyze this party‘s political activities

Such a development could also mean a personal satisfaction for an uncrowned Empress of Europe. Weidel has fiercely criticized the immigration policies of Angela Merkel, stating that "the country will be destroyed through this immigration policy. Donald Trump said that Merkel is insane and I absolutely agree with that." According to the AfD leader, the federal government's asylum policy violates international agreements. She calls for a 'fortress Europe' and 'effective development aid'.

When are party donations legal? Was AfD party trapped?

The prosecutor's office of Constance shall step up enquiries against AfD group parliamentary leader Weidel and other AfD members. It was about the possible violation of the political parties law. However, in the case of a party being so much under fire as the AfD it can be only some apparently serious accusations of benefiting from illegal financing of political activities to finish the deep state‘ enemies.

It is mainly media reports (WDR, NDR and the "Süddeutsche Zeitung", once again!), according to which in the run-up to the federal elections in 2017 a Swiss company from the pharmaceutical sector had made transfers to the AfD's Lake Constance branch, where Weidel has her constituency. According to the reports, totalling some 132,000 euros. The party leadership in Berlin later judged that the local treasurer had acted incorrectly. The money was later repaid — the full amount was remitted to the sender,

 

The case is particularly dangerous because under German law, campaign donations from non-EU countries are illegal. The Bundestag Vice President Kubicki estimates that the AfD could therefore face fines of 390,000 euros. Questions have also been raised over a huge sum of money received from Belgium, which means that the AfD would‘nt be able to evade reputational damage as a party which promised to be crystally honest. Party donations from EU countries, like Belgium, are not illegal in principle.

History repeats itself!

At the climax of President Nixon' efforts not to allow the North Vietnamese forces to occupy Indochina and make there a slaughter house, the Watergate scandal was prepared in the United States.

As a result, US foreign policy has become increasingly paralysed. The war against the Communist forces also had to be stopped at the end. In the subsequent genocide, at least 10 million defenceless civilians were murdered by the red beasts. Until 1979, the lie press in Western countries denied this fact. The sold journalists and filmmakers made later several attempts to shift this to Nixon. Oh, God! That’s awful! And against this background, probably one day a patriotic lesbian woman would be included in the list of political saints.

Erhebliche Verstärkung der Angriffe gegen die Gegner der Politik Merkels

Alice Weidel – wurde sie auf Kreuz gelegt?

Alles deutet darauf, dass die Alternative für Deutschland in ihrem Weg zur Machtübernahme auf eine der heutigen Lage des Fronts National in Frankreich ähnliche Art und Weise aufgehalten werden kann. Ein friedlicher Regimewechsel in Berlin wird immer mehr unwahrscheinlich und der totale Bürgerkrieg in Westeuropa rückt immer näher.

«Ein Bevollmächtigter des Münchner Milliardärs August von Finck soll nach Informationen von WDR, NDR und "SZ" engen Kontakt zum ominösen Unterstützerverein der AfD haben und ein rechtes Zeitungsprojekt mit geplant haben.» So beginnt ein der neuesten Berichte des öffentlich-rechtlichen Presseportals des ARD-Fernsehens. Dann sagt die ARD-Journalistin ganz klar wonach sie strebt, Dies erinnert, so wahr ich lebe, das scharfsinnige Weltbild aus der deutschsprachigen Presse zur Regierungszeit eines bis heute weltbekannten Amateur-Malers aus Österreich. Herzlicher Glückwunsch!

Die Wahrheit ist äußerst unangenehm...

... für die Regierung und für die Interessengruppen, dessen Wahlspenden die Regierung kontrollieren. Eines Tages der SPD-Abgeordnete Lambrecht sagte sogar, Landowski sei der Inbegriff des Filzes in Berlin. Nach hessischem Muster habe er Wahlspenden nicht der Landespartei zugeleitet.

Alice Elisabeth Weidel

… (geboren am 6. Februar 1979) ist eine deutsche Politikerin, beruflich Unternehmensberaterin und Nationalökonom. Sie war zusammen mit Alexander Gauland Spitzenkandidatin der AfD für die Bundestagswahl 2017 und ist seit September 2017 die Mitvorsitzendin (zusammen mit Gauland) der AfD-Bundestagsfraktion und Oppositionsführerin im Bundestag. Eine wichtige Bemerkung; der deutsche Parlamentarismus ist nicht das britische Windsor-System, und das Amt eines Oppositionsführers besteht nur im Land Schleswig-Holstein.

Alice Elisabeth arbeitete und wohnte in der Eigenschaft als Unternehnmensberaterin in China. Sie hat Mandarinisch beherrscht. Sie ist lesbisch und eine Mutter zugleich. Sie lebt zusammen mit ihrer Frau, einer aus Sri Lanka (Zeylon) stammenden Schweizer Film- und Fernsehproduzentin in einer eingetragenen Partnerschaft. Sie ziehen zusammen in Schweiz zwei Söhne groß.

Ganz anders als viele andere politisch aktive Vertreter der sexuellen Minderheiten sie bekennt sich zur konservativ-liberalen Weltanschauung und fordert keine sog. homosexuelle Ehe oder andere LGBT-Privilegien. Sie glaubt, das in Schweiz geltende Partnerschaftsgesetz sei eine ganz gute Lösung für die dauerhaften LGBT-Paaren und mehr zu fordern sei eine Unverfrorenheit.

Weidel trat im Oktober 2013 in die AfD Baden-Württemberg ein, und wurde im Juni 2015 in den Bundesvorstand der einzigen richtig oppositionellen Angela Merkel gegenüber Partei gewählt. Sie sprang nach vier Jahren als die neue Mitvorsitzendin dieser Partei auf den durch Frauke Petry verlassenen Posten ein. Frauke Petry hat vor einem Jahr auf die weitere Mitgliedschaft bei der AfD, wohl infolge der wiederholten Nervenzusammenbrüche, vor dem Hintergrund der rücksichtslosen persönlichen Angriffe, verzichtet.

Es ist doch nicht angenehm fast von allen Seiten als Nazi-Schlampe usw. tagtäglich diffamiert zu werden. Nun wird es augenfällig, dass dieselbe Methode gegen ihre Nachfolgerin eingesetzt wird. Und ein geeignetes Mittel dafür scheint die neueste, durch die Mainstream-Massenmedien Deutschlands (genannt auch Lügenpresse oder Versammlung verkaufter Journalisten) für die Regierung entdeckte AfD-Spendenaffäre zu sein.

Die neuste Wahlspenden-Affäre soll die AfD wohl genauso wie die Russen-Hacker-Affäre Donald Trump schwächen und weitgehend lähmen

Derartige Entwicklung könnte auch eine persönliche Genugtuung für eine ungekrönte Kaiserin Europas bedeuten. Weidel hat die Einwanderungspolitik von Angela Merkel heftig kritisiert und erklärt, dass "das Land durch diese Einwanderungspolitik zerstört wird. Donald Trump sagte, dass Merkel verrückt ist und ich Stimme seiner Meinung absolut zu." Laut der AfD-Anführerin verstößt die Asylpolitik der Bundesregierung gegen internationale Abkommen. Sie fordert eine „Festung Europa“ und eine „effektive Entwicklungshilfe“.

Wann sind Parteispenden legal? Die falschen Freunde der AfD?

Die Staatsanwaltschaft Konstanz soll Ermittlungen gegen AfD-Fraktionschefin Weidel und weitere AfD-Mitglieder vorbereiten. Es gehe um den möglichen Verstoß gegen das Parteiengesetz. Doch im Fall einer Partei, die so wüchtig angegriffen wird wie die AfD kann selbst ein irgendwie ernstzunehmender Verdacht auf illegale Parteispenden genug sein um sie fertig zu machen.

Es handelt sich dabei vor allem um Medienberichte (WDR, NDR und "Süddeutsche Zeitung", noch einmal!), wonach im Vorfeld der Bundestagswahl 2017 ein Schweizer Unternehmen aus dem Pharma-Bereich Überweisungen an den AfD-Kreisverband Bodensee getätigt hatte, wo Weidel ihren Wahlkreis hat. Es handelte sich laut den Berichten insgesamt um mehr als 132.000 Euro. Die Parteiführung in Berlin hat später beurteilt, dass der dortige Schatzmeister Falsch gehandelt habe. Das Geld sei zurückgezahlt worden.

Der Fall ist besonders gefährlich, weil Parteispenden aus den Nicht-EU-Ländern nach deutschem Recht nicht angenommen werden dürfen. Der Bundestagsvizepräsident Kubicki schätzt, es könnten der AfD deshalb Bussgelder von 390.000 Euro drohen. Eine andere, zulässige Großspende aus Belgien bedeutet nur, dass die öffentlichkeit von der Partei, die reine Hände haben sollte einen falschen Eindruck bekommt.

Die Geschichte wiederholt sich!

Am Höhepunkt der Bemühungen von Präsident Nixon die nordvietnamesischen Streitkräfte mit ihren Feldzügen in Indochina doch aufzuhalten es wurde die Offenlegung der sogenannten Watergate-Affäre vorbereitet.

Infolgedessen wurde die US-amerikanische Außenpolitik immer mehr gelähmt. Auch die Kriegshandlungen gegen die kommunistischen Truppen mussten am Ende eingestellt werden. In dem darauffolgenden Völkermord wurden mindestens 10 Millionen wehrlosen Zivilisten durch die roten Bestien umgebracht. Bis 1979 leugnete die westliche Lügenpresse diese Tatsache. Dann unternahmen die verkauften Journalisten und Filmemacher mehrere Versuche dies auf Nixon abzuwälzen. Oh Gott! Wie eckelhaft! Und vor derartigem Hintergrund wird wohl eines Tages eine patriotische Lesbe noch politisch heilig gesprochen.

Kolejny, potężny atak na konsekwentną opozycję wobec polityki Merkel

Alicja Weidel – wykiwana i ukrzyżowana przez prasę?

Wszystko wskazuje na to, że Alternatywa dla Niemiec ma zostać powstrzymana w drodze do władzy w podobny sposób jak to się stało z Frontem Narodowym we Francji. Pokojowa zmiana reżimu w Niemczech staje się coraz mniej prawdopodobna, natomiast totalna wojna domowa w Europie Zachodniej coraz bliższa.

«Pełnomocnik monachijskiego miliardera Augusta von Fincka miał – jak podają [kanały telewizyjne] WDR i NDR oraz [wielkonakładowa gazeta codzienna] „Süddeutsche Zeitung” – nawiązać bliskie kontakty ze złowrogim stowarzyszeniem darczyńców AfD [Alternatywy dla Niemiec]. Ponadto planował wydawanie jakiegoś prawicowego szmatławca.” W ten sposób rozpoczyna się jedno z najnowszych doniesień portalu prasowego niemieckiej telewizji publicznej ARD. Następnie dziennikarka ARD dalej wykłada kawę na ławę. Przypomina to jako żywo ostry i wyraźny obraz świata, który przedstawiała niemiecka prasa wydawana w okresie rządów znanego do dzisiaj na całym świecie austriackiego malarza-amatora. Gratuluję!

Prawda jest w tej sprawie nadzwyczaj niewygodna...

Tak dla samego rządu jak i dla zorganizowanych grup nacisku, którym hojne przekazy pieniężne na pokrycie kosztów kampanii wyborczej umożliwiają w praktyce kontrolowanie tego kto i jak będzie rządził. Pewnego dnia poseł z ramienia SPD Lambrecht powiedział nawet, że Landowski stał się doskonałym przykładem berlińskiego polityka, który zwyczajnie bierze w łapę. Biorąc przykład z tego co się praktykuje w Hesji, nie przekazał nawet prywatnych dopłat do kampanii wyborczej do krajowej centrali swojej partii.

Alicja Elżbieta Weidel

… to niemiecka pani polityk, z zawodu radca prawny przedsiębiorstw i ekonomistka polityczna. Wraz z Aleksandrem Gaulandem znalazła się na czele listy kandydatów AfD w wyborach do Sejmu Związkowego (Bundestagu). Od września 2017 współprzewodnicząca klubu AfD w niemieckim parlamencie i jako taka również współprzywódczyni (wraz z Gaulandem) opozycji parlamentarnej. Istotna uwaga: niemiecki parlamentaryzm nie jest wzorowany na systemie brytyjskim. Formalne stanowisko przywódcy lojalnej opozycji, korzystającego ze specjalnej ochrony ze strony państwa występuje tylko w kraju związkowym Szlezwik-Holsztajn.

Alicja Elżbieta pracowała i mieszkała jako konsultant biznesowy w Chinach i nauczyła się języka mandaryńskiego. Jest lesbijką, a zarazem matką. Mieszka ze swoją kobietą – pochodzącą ze Sri Lanki (Cejlonu) szwajcarską producentką filmową i telewizyjną, w zarejestrowanym związku partnerskim. Razem wychowują dwóch synów w Szwajcarii.

W przeciwieństwie do wielu innych politycznie aktywnych przedstawicieli mniejszości seksualnych, ma światopogląd konserwatywno-liberalny i nie dąży do tak zwanych małżeństw homoseksualnych lub innych przywilejów dla LGBT. Uważa, że ustawa o związkach partnerskich, obowiązująca w Szwajcarii jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla stałych par LGBT, a domaganie się czegoś więcej byłoby bezczelnością.

Weidel dołączyła do AfD Badenii-Wirtembergii w październiku 2013 r., a w czerwcu 2015 została wybrana do federalnego zarządu jedynej prawdziwie opozycyjnej wobec Angeli Merkel partii. Po czterech latach jako nowa współprzewodnicząca tej partii wypełniła lukę powstałą po odejściu z tego stanowiska przez Frauke Petry. Rok temu Frauke Petry zrzekła się członkostwa w AfD, prawdopodobnie w wyniku powtarzających się załamań nerwowych na tle bezwzględnych, osobistych ataków pod jej adresem

Nie jest rzeczą przyjemną być zniesławianą dzień po dniu jako hitlerówa itd. itp. Teraz staje się oczywiste, że ta sama metoda jest stosowana przeciwko jej następczyni. Zaś odpowiednim środkiem do tego wydaje się być najnowszy skandal z prywatnymi dotacjami dla AfD, odkryty dla rządu przez g(ł)ównonurtowe środki masowego przekazu w Niemczech (zwane także kłamliwą prasą albo zgromadzeniem sprzedanych dziennikarzy).

Najnowsza afera prywatnych dotacji na kampanię wyborczą ma prawdopodobnie osłabić i możliwie jak najbardziej sparaliżować AfD – podobnie jak afera rosyjskich hakerów osłabiła Trumpa

Taki rozwój sytuacji mógłby również oznaczać osobistą satysfakcję dla niekoronowanej cesarzowej Europy. Weidel ostro skrytykowała politykę imigracyjną Angeli Merkel, stwierdzając, że "kraj zostanie zniszczony przez tę politykę imigracyjną, Donald Trump powiedział, że Merkel jest szalona i absolutnie się z tym zgadzam". Według przywódczyni AfD, polityka azylowa rządu federalnego narusza umowy międzynarodowe. Zer swej strony nawołuje do "utworzenia twierdzy Europa" i "skutecznej pomocy rozwojowej".

W jakim przypadku datki otrzymywane przez partie polityczne należy uznać za legalne? Fałszywi przyjaciele AfD?

Prokuratora w Konstancji ma przygotować śledztwo przeciwko przewodniczącej klubu poselskiego Alternatywy p. Weidel oraz innym członkom AfD. Chodzi o zbadanie zasadności zarzutów naruszenia ustawy o partiach politycznych. Tylko że w przypadku partii atakowanej tak jak AfD samo podejrzenie przyjmowania nielegalnych datków może wystarczyć aby ją załatwić.

Chodzi przy tym przede wszystkim o doniesienia środków masowego przekazu (ponownie WDR, NDR i "Süddeutsche Zeitung"!), według których w okresie kampanii przed wyborami do Bundestagu w roku 2017 jakieś szwajcarskie przedsiębiorstwo z branży farmaceutycznej przelało na konto organizacji terenowej AfD nad Jeziorem Bodenskim ponad 132 tysiące euro. Mowa o okręgu wyborczym Alicji Weidel. Kierownictwo partii w Berlinie uznało potem, że tamtejszy płatnik postąpił niewłaściwie i zwróciło wszystkie te pieniądze do nadawcy.

Sprawa jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ darowizny na cele partii politycznych z krajów spoza UE nie są dozwolone przez niemieckie prawo. Wiceprzewodniczący Bundestagu Kubicki szacuje, że AfD może zostać ukarana grzywną w wysokości około 390 tysięcy euro. Kolejna duża, dopuszczalna darowizna z Belgii oznacza tylko, że społeczeństwo może odnieść niewłaściwe wrażenie odnośnie tej partii, która miała mieć czyste ręce.

Historia lubi się powtarzać!

W kulminacyjnym momencie wysiłków podejmowanych przez prezydenta Nixona w celu zapobieżenia zajęciu Indochin przez siły północnowietnamskie i powstrzymania dokonywanych przez nie rzezi, w Stanach Zjednoczonych przygotowano tzw. aferę Watergate.

W wyniku amerykańska polityka zagraniczna została sparaliżowana. Również działania wojenne przeciwko wojskom komunistycznym musiały w końcu zostać przerwane (rok 1975). W toku ludobójstwa, do którego doszło w następstwie tych wydarzeń czerwone bestie wymordowały co najmniej 10 milionów bezbronnych osób cywilnych. Aż do roku 1979 zakłamana prasa krajów zachodnich ukrywała ten fakt. Potem zaś sprzedani dziennikarze i filmowcy próbowali zwalić winę za to na Nixona. Boże! Co za ohyda! Na takim tle pewna patriotyczna lesbijka zostanie zapewne pewnego dnia zaliczona w poczet świętych laickich.